5 wskazówek – kiedy opłaca się utrzymywać własny transport
Wg danych Ministerstwa Transportu na początku 2013 roku w Polsce zarejestrowanych było 190,3 tys. ciężarówek realizujących przewozy dla klientów i 118,2 tys. – na potrzeby własne. Dla wielu firm produkcyjnych czy handlowych ilość samochodów, które posiadają, jest wyznacznikiem sukcesu. Nie wszystkim jednak opłaca się kupowanie kolejnych aut. Jak określić, kiedy opłacalny będzie transport własny, a kiedy zlecony?
Nie ma oczywiście złotej zasady, która pasowałaby do wszystkich firm. Warto jednak zwrócić uwagę na pięć czynników.
1. Koszty
Rosnące korzyści skali mogą okazać się tu bezlitosne. Duża firma, której działalność koncentruje się wokół transportu, spedycji czy logistyki, z dużą dozą prawdopodobieństwa będzie w stanie przewieźć towary taniej niż niewielka firmowa flota.
Oczywiście porównanie każdy może sobie zrobić sam. Warto tylko zwrócić uwagę na klauzulę paliwową, której nieuczciwe wykorzystanie może sprawić, że realne ceny będą o 10-15% wyższe od nominalnych.
2. Kontrola
Z jednej strony „pańskie oko konia tuczy”. Z drugiej jednak, zewnętrzne firmy są często w stanie zapewnić rozwiązania, które wprowadzą kontrolę na zupełnie nowy poziom. Kiedy w firmie jeździ jedno auto wraz z sympatycznym kierowcą, który jest w przedsiębiorstwie od początku i niejednokrotnie dał przykład swojej uczciwości, możemy spać spokojnie. Kiedy jednak kierowców zaczyna przybywać, potrzebne są sprawdzone mechanizmy działania.
Pomocna może być tu także nowoczesna technika, która pozwala w czasie rzeczywistym kontrolować pozycję auta czy stan baku. Firmy z branży TSL mają do niej nie tylko ułatwiony dostęp, ale i potrafią lepiej korzystać z danych, które zapewnia.
3. Elastyczność
Wielu przedsiębiorcom wydaje się, że posiadanie własnego auta czyni ich bardziej elastycznymi – w końcu auto pojedzie tam, gdzie je wyślą. Prawda jest jednak trochę inna. Są oni elastyczni, ale tylko w ramach swoich zasobów. Mówiąc prościej – auto pojedzie tam, gdzie chcą, ale nie pojedzie w tym samym czasie w inne miejsce.
Trudno porównywać to z możliwościami, jakie daje wykorzystanie np. przewozów drobnicowych w ramach sieci dystrybucji (zobacz, jak działają sieci dystrybucji na przykładzie przewozów do Włoch).
4. Ryzyko
Kiedy korzystamy z zewnętrznego przewoźnika, przekazujemy na niego zazwyczaj ryzyka związane z transportem (a tych jest całkiem sporo – transport może ulec uszkodzeniu, zostać ukradziony itp.). Zewnętrzna firma nie tylko ubezpieczy je za nas (mając zazwyczaj większą wiedzę, co do warunków ubezpieczenia), ale często też posiada know-how, pozwalające ograniczyć ryzyko.
5. Dodatkowe korzyści
Firmy logistyczne często są w stanie zaoferować więcej, niż tylko przewóz ładunku z punktu A do punktu B. Warto dowiedzieć się, co dokładnie mogą nam zaproponować, bo może okazać się, że chociaż nie zaoszczędzimy na stawce za kilometr, to ogólne koszty obsługi łańcucha dostaw uda się obniżyć w sposób znaczący.